Najpopularniejsze wiadomości

W wigilię Wszystkich Świętych, a także w dniach ją poprzedzających, w diecezji odbyło się sporo spotkań: bali wszystkich świętych, czuwań przy relikwiach, nocy świętych, czy gier terenowych.

Pobłogosławił go bp Zbigniew Zieliński. - To miejsce jest świadkiem tworzenia się dzieł charytatywnych w naszej diecezji, szczególnie z inicjatywy niezapomnianego bp. Czesława Domina – przypomina biskup diecezjalny.

Ponad 120 osób w Koszalinie i blisko 60 w Słupsku rozpoczęło kurs „Sobota z teologią” oferujący dwa semestry wykładów pogłębiających wiedzę religijną. 
 

Tak można w przenośni nazwać dzień, w którym przypada liturgiczny obchód jej poświęcenia. W przypadku katedry koszalińskiej jest to 25 października. Tego dnia odbyła się w katedrze uroczysta Msza św., a wcześniej kanonicy modlili się nieszporami.

Biskup koszalińsko-kołobrzeski odprawił 22 października Mszę św. w toruńskim sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II.

Z tej okazji 17 października na Uniwersytecie Pomorskim odbyło się sympozjum, które zwieńczyła Msza św. pod przewodnictwem bp. Zbigniewa Zielińskiego.

Uroczysta gala odbyła się w Filharmonii Koszalińskiej. – Można powiedzieć, że to jest święto ludzi dobrych, którzy to dobro czerpią z autentycznie przeżywanej wiary, ale także ludzi, którzy nawiązują do wielkich tradycji naszej diecezji – stwierdził bp Zbigniew Zieliński.

W koszalińskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym odbył się dzień skupienia osób konsekrowanych: sióstr zakonnych, dziewic i wdów. W wydarzeniu uczestniczyło blisko 50 osób z całej diecezji.

Mszy św. rozpoczynającej nowy rok akademicki i formacyjny w kaplicy WSD przewodniczył bp Zbigniew Zieliński, a koncelebrowali biskup senior Edward Dajczak oraz księża z diecezji, a także goście z metropolii szczecińsko-kamieńskiej i diecezji pelplińskiej.

Obchodzony w Kościele 29 września 110. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy, stał się okazją do modlitewnego wsparcia ludzi, którzy stracili życie w drodze do Europy i tych, którzy poszukując nowego miejsca na życie, ryzykują je nadal w niebezpiecznych wyprawach.