- Nie chcemy donosić na ojczyznę, ale tutaj, na miejscu, szukać rozwiązania trudnych spraw. Bo ojczyzna to nasza matka, a matkę trzeba kochać i szanować nade wszystko - powiedział bp Krzysztof Włodarczyk podczas 27. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Trzeźwości na Górę Chełmską.
Bp Krzysztof Włodarczyk na początku homilii zaznaczył, że diecezjalna pielgrzymka jest jedną z odpowiedzi Polaków na apel Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości wystosowany w czasie Narodowego Kongresu Trzeźwości.
- Chcemy służyć naszej ojczyźnie, by była silna Bogiem - mówił biskup. - Nie chcemy donosić na ojczyznę, ale tutaj, na miejscu, szukać rozwiązania trudnych spraw. Bo ojczyzna to nasza matka, a matkę trzeba kochać i szanować nade wszystko, nawet wtedy kiedy do końca nie wywiązuje się ze swoich zadań, kiedy nie kocha idealnie swoich dzieci.
Bp Włodarczyk wspomniał przy tych słowach na pamiętne i bardzo emocjonalne upominanie się o Polskę przez św. Jana Pawła II podczas jego IV pielgrzymki do ojczyzny w 1991 roku, kiedy mówił, że polska ziemia jest jego matką i jej sprawy nie mogą go nie boleć.
Biskup przestrzegał, że łatwo jest zniszczyć cokolwiek, lecz trudno to odbudować. - Zbyt długo niszczono - oznajmił - dlatego my włączamy się w dzieło budowania patrząc, co można zrobić dzięki mocy Bożej.
Wskazał, że przed obliczem Maryi, Królowej Polski, jest miejsce dla wszystkich Polaków, niezależnie od poglądów politycznych, zapatrywań na życie. - Zgromadzeni przed Nią możemy wypowiedzieć trudne sprawy: co boli każdego z nas osobiście i w naszym narodzie. I zamiast mowy nienawiści, fake newsów, posługujemy się językiem zawierzenia i wzajemnej troski - mówił biskup przekonując nie tylko, że nikt nie jest stracony, ale też że wszyscy razem możemy bronić obrazu Bożego w człowieku.
Za wzór do naśladowania hierarcha wskazał św. Jana Chrzciciela, jako patrona ruchu trzeźwości oraz ludzi odpowiedzialnych i zatroskanych o innych. - To patron odważny w upominaniu, odważny też jako asceta, który z miłości do Boga i człowieka potrafił stanąć w obronie prawdy - podpowiadał biskup.
Na koniec homilii, nawiązując do 100. rocznicy objawień fatimskich, bp Włodarczyk zachęcił, by odpowiedzieć na Jej wezwanie i podjąć modlitwę różańcową. - Weźmy na nowo do ręki różaniec - mówił. - Niech będzie on zapłatą za łzy wylane nad nami przez Maryję. Razem z Nią prośmy Jezusa za tymi, których drogi życiowe się pokrzyżowały.