Trwa ładowanie...

Szukaj

Słowo biskupa

Strona głównaSłowo biskupa Bp Dajczak podczas Wigilii Paschalnej: Nie szukajmy Jezusa w niewłaściwych miejscach

Bp Dajczak podczas Wigilii Paschalnej: Nie szukajmy Jezusa w niewłaściwych miejscach

Biskup koszalińsko-kołobrzeski przewodniczył Wigilii Paschalnej w koszalińskiej katedrze. - Miłość Boga nie jest zawężona tylko do nas w Kościele - powiedział w homilii.

Streszczając rozbudowaną liturgię słowa, rozpoczynającą się od opisu stworzenia świata, a kończącą na opisie zmartwychwstania, biskup powiedział: - Na początku jest wielka miłość Boga, który w dobrym świecie stwarza człowieka na swój obraz - a On jest miłością. Po upadku człowieka, kolejne czytania pokazują nieustanne zmaganie się i troskę Boga o nas, byśmy mogli zawrócić, by nie dać nam zginąć. Lud był prowadzony aż do momentu, kiedy trzeba było sięgnąć po miłość największą - "umiłowawszy swoich, do końca ich umiłował". Dzisiaj jest apogeum tego święta. Świętujemy nieodwołalne zwycięstwo Boga nad wszystkim, co również w nas jest dramatyczne, jest złem i śmiercią.

Ewangeliczną scenę wizyty kobiet przy pustym grobie biskup skomentował w odniesieniu do sytuacji współczesnych uczniów Jezusa.

- Szukają Go tam, gdzie Go już znaleźć nie można. Pusty grób pokazuje, że często szukamy Jezusa w niewłaściwym miejscu. Wielu z nas tak Go szuka. Szukamy Go wśród umarłych, ilekroć mówimy o Nim, jak o kimś, kto był; ilekroć szukamy Go tylko w przeszłości, tradycji, choćby tej najpiękniejszej; ilekroć mówimy, dyskutujemy o Nim, czytamy, uczestniczymy w sympozjach, uczymy się katechizmu, ale nie angażujemy serca; ilekroć spotykamy człowieka - na ulicy, w domu, a on nie staje się naszym bliźnim, za którego Jezus oddał życie - wyjaśniał.

- Kobiety, które nie odnajdują Jezusa, mylą się jednak w miłości. Dlatego Bóg wysyła do nich anioła i mówi im, gdzie mają szukać. One są gotowe do odbioru tego przesłania. Są gotowe, aby odwrócić drogę i pobiec tą właściwą - dodał biskup, zwracając uwagę na to, że Jezus zapowiedział swoim uczniom, że spotka się z nimi w Galilei, czyli krainie, która była w ówczesnym świecie pogardzaną.

- Tam chce Jezus spotkać swoich uczniów. Nie w czystym, sterylnym świecie. Dlatego i nam nie wolno się z tego świata - ani duchowo, ani mentalnie, ani osądami - wyprowadzić. Jesteśmy po to, aby być świadkami Jezusa w tym świecie. Teraz. To jest nasz czas. Jezus idzie też tam, gdzie jest grzech. Nie akceptując grzechu, nie mówiąc grzechowi "tak", ale też nie odwołując swojego "tak" w stosunku do grzesznika. Jezus opuścił Jerozolimę, która będąc świętym miastem, usztywniła się i zaparła. To Galilea od tego momentu jest ziemią obiecaną. To tam jest Jezus. Tam, gdzie On się objawia, dosięga nas, pozwala się odnajdywać, tam jest centrum świata - podkreślał bp Dajczak.

Biskup zakończył homilię wezwaniem do autentycznego przeżycia Paschy: - Dopóki nie staniemy razem z Jezusem, nie otworzymy się na Jego obecność, nie stanie się Pascha. Jest nadzieja, że mimo naszych pogubień i grzechów, to orędzie zawsze może nas pochwycić tak, że żywsze stanie się w nas pragnienie zmartwychwstania. Zmartwychwstanie jest jedynym sposobem, żeby pozostać żywym.

 

Informujemy, że ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. x