W tym roku zamiast na szlaku uczestnicy spotkali się na facebookowym wydarzeniu. Zwieńczeniem pielgrzymki była Msza św. na Górze Chełmskiej, której przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk. Uroczystość była transmitowana w internecie przez Dobre Media.
Organizatorzy pielgrzymki przygotowali punkty programu rekolekcji mobilizujące do refleksji i podpowiadające kierunek duchowego wędrowania. Bp Krzysztof Włodarczyk w słowach homilii na Górze Chełmskiej zauważył, że cała ludzka egzystencja jest ustawicznym podążaniem ku czemuś.
- My jako ludzie wiary widzimy ten horyzont. Idziemy we właściwym kierunku. W stronę życia w pełni życia w królestwie niebieskim. Tutaj zmagamy się ze wszystkim, z pandemią. W duchowym pielgrzymowaniu szukamy odpowiedzi na pytanie - po co żyję, dokąd zmierzam. Jesteśmy podróżnikami pielgrzymujemy szukając bezpiecznego miejsca. Zanim znajdziemy dom niebieski, trzeba pomyśleć jaki dom tworzymy dla siebie i dla najbliższych na ziemi. Czy niebo zdobywamy tutaj? - pytał biskup.
Bp Włodarczyk kierując myśli pątników na Jasną Górę zauważył, że na obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej Jezus trzyma w dłoni Ewangeliarz. Hierarcha wskazał, że Maryja chce, aby polski naród żył nauką jej syna.
- Centrum jasnogórskiej ikony to Ewangelia. Jezus trzyma w ręku konstytucję królestwa Maryi. Wszyscy nadużywają słowa konstytucja. Stało się one wyświechtane. Naszą konstytucją jest Ewangelia. Ona nas przygotowuje do tego, aby wejść do królestwa Maryi. Królować według Maryi to znaczy służyć. Modlitwą i konkretnym uczynkiem miłosierdzia - wskazał hierarcha.
Biskup stwierdził, że zwłaszcza w obecnym chaosie spowodowanym pandemią szczególnie potrzebujemy dobrego słowa i dobrych wiadomości.
- Dobra Nowina musi przebić się na wierzch. I to jest zadanie dla ludzi wiary. Żeby dawać słowa otuchy i pocieszenia. Ludzie czekają na Ewangelię. Żeby zanieść im dobrą nowinę. Słowo, które nie jest formą zagłaskania, ale przynosi pokój, którego nie daje świat - mówił kaznodzieja.
Bp Włodarczyk zauważył, że każde sanktuarium jest znakiem i miejscem bożej obecności. Jest miejscem stałego urzeczywistniania przymierza ludzi z Bogiem i między sobą.
- Na Górze Chełmskiej tytuł Maryi Trzykroćprzedziwnej odnosi się do Trójcy Świętej. Przypomina o tym, że Maryja jest córką Boga Ojca, matką Syna Bożego i oblubienicą Ducha Świętego. Gdy klękamy przed jej wizerunkiem, ona wskazuje na Boga, który najlepiej wie, czego nam potrzeba. Doświadczenie pielgrzymki ma nas nauczyć wrażliwości na Boże działanie w codzienności, w zwykłych sprawach. Niech Maryja rzeczywiście będzie naszą najlepszą matką i wychowawczynią, przy której czujemy się bezpiecznie - zaapelował biskup.
Pielgrzymka Promienista ma 27 lat. Zapoczątkowały ją rodziny z Ruchu Szensztackiego, które pielgrzymowały do sanktuarium swojej Trzykroć Przedziwnej patronki na Górze Chełmskiej. Po latach słupscy duszpasterze przeszczepili tę formę pobożności do innych parafii diecezji. Tegoroczna pielgrzymka była ósmym wydarzeniem o charakterze diecezjalnym.
Relacja Gościa Niedzielnego TUTAJ i TUTAJ Galeria TUTAJ
Relacja Radia Plus TUTAJ