Zmarłego 20 listopada Mirosława Mikietyńskiego, samorządowca i lekarza, żegnała rodzina, przyjaciele, samorządowcy, środowisko medyczne, akademickie, duchowni, mieszkańcy.
Mszy św. pogrzebowej w koszalińskiej katedrze przewodniczył bp Edward Dajczak. Koncelebrowali ją także bp Krzysztof Zadarko oraz kilku kapłanów. W katedrze obecni byli przedstawiciele koszalińskiego Ratusza z prezydentem Tomaszem Sobierajem na czele. Mirosława Mikietyńskiego żegnali także samorządowcy z regionu, przedstawiciele wyższych uczelni, środowiska lekarskiego oraz liczni mieszkańcy Koszalina.
Bp Edward Dajczak w bardzo osobistym kazaniu uwypuklił w postaci zmarłego prezydenta jego wiarę. To rzadko podkreślany aspekt jego życia. Przez kilkanaście lat choroby, która stopniowo coraz bardziej go unieruchamiała, biskup regularnie odwiedzał Mirosława Mikietyńskiego i jego żonę Urszulę z Komunią świętą. Prezydent co miesiąc przyjmował ją pod postacią Krwi Pańskiej.
Całe kazanie do wysłuchania:
/files/media/pliki/bpDajczak kazanie Mikietyński.mp3
- Żegnam dziś przyjaciela – powiedział bp Dajczak, rozpoczynając liturgię. – Była to więź na wskroś chrześcijańska, ponieważ budowana na miłości Chrystusa. Przywoziłem mu kilka kropli Krwi Pańskiej i za każdym razem było to niezwykłe doświadczenie. W tym unieruchomionym ciele był zawsze widoczny człowiek z całą swoją głębią, do końca perfekcyjnym myśleniem i odruchami serca – mówił biskup.
- Człowiek nie może sam zostać z cierpieniem, ponieważ na jednego człowieka to za dużo. Dlatego wiara odgrywa tutaj tak wielką rolę. W takim wymiarze cierpienia, jaki był tutaj, przyjmowanie Komunii św. pod postacią Krwi Pańskiej było jeszcze bardziej wyraziste. On szedł bardzo trudną drogą człowieczeństwa, a ja przywoziłem mu wzmacniającą Miłość, przelaną za niego Krew. Dla mnie to były rekolekcje – przyznał biskup senior.
Mirosław Mikietyński (1957-2024) był prezydentem Koszalina w latach 2002-2010. Uważany był za charyzmatycznego wizjonera, który przyczynił się do znacznego rozwoju miasta. Był przez to szanowany przez polityków różnych opcji. Wcześniej przez prawie 10 lat był dyrektorem koszalińskiego Szpitala Wojewódzkiego. Z zawodu był chirurgiem dziecięcym, niezwykle cenionym przez pacjentów. W 2009 roku otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Koszalina. Z życia publicznego wycofał się w roku 2010 po wykryciu u niego stwardnienia zanikowego bocznego. Zmarł 20 listopada 2024 roku.
Ciało prezydenta Mirosława Mikietyńskiego zostało pochowane na cmentarzu komunalnym w Koszalinie.
Zdjęcia: ks. Wojciech Parfianowicz