Na ulicach diecezji będzie można spotkać rodzimych zakonników w granatowo-szarych habitach. Takie ubrali czterej bracia z nowego zgromadzenia Bracia Miłosiernego Pana, powstałego w koszalińskim Domu Miłosierdzia Bożego.
W niedzielę czterech braci przywdziało habity z rąk swego moderatora ks. Radosława Siwińskiego, dyrektora Domu Miłosierdzia Bożego. Powstanie nowej wspólnoty zakonnej w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej zatwierdził 15 września bp Edward Dajczak. To pierwsze zgromadzenie męskie, które zrodziło się na diecezjalnym gruncie.
Uroczystość obłóczyn zgromadziła w kaplicy Domu czterech braci, którzy od kilku miesięcy zamieszkują znajdujący się na ostatniej kondygnacji placówki "klasztorek", ich rodziny i znajomych, a także diecezjan, którzy chcieli wziąć udział w wydarzeniu. Poprzedzającą obłóczyny Mszę św. sprawowało 6 kapłanów. Po Eucharystii bracia: Franciszek, Józef, Vincenty à Paulo i Eliasz, przyjęli habity z rąk swego moderatora.
Granatowo-szare habity to znak powierzenia się Matce Bożej. Bracia Miłosiernego Pana będą je nosić odtąd każdego dnia - w klasztorze i wśród ubogich, do posługi którym są powołani. Habity nowego zgromadzenia zakonnego są proste i wygodne. To tuniki spięte skórzanym pasem, bez szkaplerza i różańca przy pasie. Na piersiach braci zawisną drewniane krzyże.
Relacja Gościa Niedzielnego TUTAJ, fotogaleria TUTAJ
Relacja Radia Plus TUTAJ