Trwa ładowanie...

Szukaj

Z życia diecezji

Strona głównaZ życia diecezji Biskupi na procesjach Bożego Ciała w Koszalinie i w Kołobrzegu

Biskupi na procesjach Bożego Ciała w Koszalinie i w Kołobrzegu

Bp Krzysztof Włodarczyk wziął udział w procesji, która przeszła ulicami Koszalina z kościoła oo. franciszkanów do Domu Miłosierdzia Bożego. Bp Krzysztof Włodarczyk poprowadził procesję w Kołobrzegu, która rozpoczęła się w konkatedrze.

Bp Krzysztof Zadarko w swojej homilii odniósł się m.in. do sporu o sposób przyjmowania Komunii św. W czasie trwania pandemii, także w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej zalecanym sposobem komunikowania było przyjmowanie hostii na rękę.

Wielu katolików nie zaakceptowało takiego postawienia sprawy, wyrażając, także publicznie, swój sprzeciw i krytykę.

- To nie jest zdrada Jezusa Chrystusa. To nie jest profanacja. To nie jest odejście od Kościoła katolickiego w duchu protestantyzacji - powiedział bp Zadarko w kołobrzeskiej bazylice.

/files/media/pliki/BC_bpKZ_komunia.mp3

Biskup zauważył, że niektórzy z tego powodu rezygnowali z przyjmowania Komunii św. - Nie możemy zatrzymać się na tej trudnej sprawie, która wymaga wysiłku naszego rozumu oraz pokory. Dogmat o Wcieleniu Jezusa Chrystusa, czyli prawda o tym, że Bóg stał się człowiekiem, każe nam pogodzić się z tym, co po ludzku nie mieści nam się w głowie. Od Komunii świętej zależy moje zbawienie. Komunia święta jest pokarmem, który ma stać się naszą siłą i mocą, aby za chwilę móc być bliźnim dla drugiego człowieka.

/files/media/pliki/BC_bpKZ_komunia2.mp3

Biskup podpowiedział też pewne rozwiązanie wszystkim, którzy odczuwają dyskomfort podczas przyjmowania Komunii świętej w sposób inny od tego, do którego przywykli.

/files/media/pliki/BC_bpKZ_adoracja.mp3

Kaznodzieja wyjaśnił też istotę i znaczenie procesji Bożego Ciała.

/files/media/pliki/BC_bpKZ_procesja.mp3


Bp Krzysztof Włodarczyk mówił w homilii m.in. o istocie przemiany chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa.

- Ze wszystkich naszych świętości jedna jest największa. To Najświętszy Sakrament. Niczego nie ujmuję świętości chrztu świętego, bierzmowania, kapłaństwa, małżeństwa, pokuty ani namaszczenia chorych. Nie umniejszam świętości Pisma Świętego, ani znaków i narzędzi, przez które Bóg działa i staje się obecny. Ale tej obecności, z którą mamy do czynienia w Eucharystii, nie da się porównać z żadną inną - powiedział biskup.

Tłumacząc, na czym polega przeistoczenie, biskup wyjaśniał: - Kościół katolicki naucza, że podczas konsekracji następuje przeistoczenie, czyli zamiana całej istoty (substancji) chleba i wina w istotę (substancję) Ciała i Krwi Chrystusa. Tak odczytujemy słowa Pana Jezusa: "To jest Ciało moje" i "To jest kielich Krwi mojej". Nie chodzi o symbol, ale o rzeczywistość niewidoczną dla oczu, o której św. Tomasz z Akwinu w hymnie eucharystycznym na Boże Ciało napisał: "Mylą się, o Boże, w Tobie wzrok i smak".

Uczestnicy procesji usłyszeli: - To nic, że to tylko mały kawałek białego chleba. To nic, że to tylko drobna Hostia, która mieści się w monstrancji. Wierzymy i powtarzamy ciągle - to jest Pan! Ten sam Jezus Chrystus, który chodził po palestyńskich drogach, ten sam, który czynił cuda, ten sam, którego przybito do krzyża. To ciągle jest ten sam Pan Jezus. Musimy mocno prosić o wiarę, że to jest Pan Jezus, Syn Boży, bo inaczej nie ma sensu nie tylko Boże Ciało, ale każda Msza święta, każde przeistoczenie.

Biskup zwrócił też uwagę na to, że procesje eucharystyczne nie są najważniejszym przejawem kultu wobec Najświętszego Sakramentu.

- Kiedy ksiądz powtarza za Panem Jezusem: "To jest moje Ciało! To jest moja Krew", to po to, byśmy przyjmowali to Ciało, byśmy się nim żywili. Przecież Eucharystia to nie spektakl, ale posiłek, a od oglądania jeszcze się nikt nie najadł. Dzisiaj po raz kolejny możemy wyrazić wdzięczność Miłosiernemu Panu za to, że pozostał wśród nas na zawsze i daje się nam jako pokarm. Mówi: "Bierzcie i jedzcie", a nie: "Bierzcie i patrzcie". Na Eucharystii nie jesteśmy kibicami, ale uczestnikami Uczty.

Nawiązując do ograniczenia możliwości uczestnictwa w Eucharystii w związku z pandemią, biskup powiedział: - Wielu z nas zaczęło odczuwać realny głód Eucharystii i zarazem głód obecności i działania Bożego. Czy tęsknimy za Eucharystią? To znak, że żyjemy i mamy pragnienie życia. Zadowala nas wirtualne uczestnictwo w e-kościele? To znak, że coś zatraciliśmy. Powracajmy więc do życia! - apelował biskup.

Biskup przypomniał też o roli kapłanów w sprawowaniu Eucharystii. Poprosił wszystkich uczestników procesji o modlitwę w intencji powołań do koszalińskiego seminarium.

/files/media/pliki/BC_bpKW_powołania.mp3

 

Informujemy, że ta strona używa plików cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. x