Z życia diecezji

230 kilometrów do Myśliborza w 10 dni

Z Koszalina wyruszyła 17. Diecezjalna Pielgrzymka do Myśliborza. Grupa licząca na starcie ok. 50 osób ma do pokonania 230 kilometrów w 10 dni. Do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia pielgrzymi dotrą 24 sierpnia.

Pielgrzymi na chwilę przed wyruszeniem autor zdjęcia: Arkadiusz Wilman źródło zdjęcia: Diecezja Koszalińsko-Kołobrzeska

Podczas wędrówki, pątnikom towarzyszy troje patronów -  św. Faustyna, bł. ks. Sopoćko oraz w tym roku św. Brat Albert. Pielgrzymów w trakcie Mszy św. w koszalińskiej katedrze pobłogosławił bp Edward Dajczak.

- Życzę, żebyście byli znakiem zapytania, dla tych, którzy was zobaczą i zadadzą sobie pytanie, dlaczego oni idą i w jakim celu. Ojciec Święty Franciszek użył określania - uczeń misjonarz – innych uczniów nie ma. Życzę Wam pięknych, misyjnych owoców. W takim albertowskim duchu, kiedy się spotyka człowieka, w chwilach łatwych, pięknych i przyjemnych, ale i trudnych. Tam zawsze jest Chrystus – powiedział bp Dajczak.

Przewodnikiem pielgrzymki do Myśliborza jest ks. Łukasz Gąsiorowski. - Chcemy cieszyć się z Bożego miłosierdzia. Bóg nas umiłował, ukochał. Chcemy za to podziękować, uwielbiać go. W tym roku będziemy pielgrzymować z Bratem Albertem. Brat Albert pokazał konkretnie, na czym polega Boże miłosierdzie. Porzucił karierę znanego malarza, zostawił wszystko, aby służyć drugiemu człowiekowi – zauważył duszpasterz.

Relacja Gościa Niedzielnego TUTAJ